Śledzie po kaszubsku

W ten szczególny dzień Wigilii Bożego Narodzenia życzę Wam wszystkim zdrowych, spokojnych Świąt, przepełnionych wiarą, nadzieją i miłością. Aby wszystkie spotkania w gronie rodziny i znajomych przebiegały w spokojnej i miej atmosferze, a pokój, który zagości w waszych sercach nie trwa cały czas.

I jeszcze na ostatnią chwilę śledzik po kaszubsku, bo przecież to też musi być ;) Taki śledzik to doskonała przekąska nie tylko podczas Świąt Bożego Narodzenia, ale także na każdą inną okazję.Wspaniałe połączenie słodkich i słonych smaków, a do tego szczypta korzennych przypraw. 



Śledzie po kaszubsku z rodzynkami
Składniki:
1)      8 płatów śledziowych marynowanych
2)      4 cebule
3)      250 g rodzynek
4)      koncentrat pomidorowy (ok. 250 g)
5)      2 łyżeczki mielonych goździków
6)      sól, pieprz
7)      2 łyżki octu lub sok z cytryny
8)      łyżeczka cukru
9)      łyżeczka cynamonu (opcjonalnie)
10)   2 listki laurowe
11)   olej

Sposób przygotowania:
1.     Cebule obieramy, kroimy w półplasterki i podsmażamy na rozgrzanym oleju aż będzie miękka. Następnie dodajemy rodzynki , koncentrat pomidorowy oraz przyprawy – sól, pieprz, cukier, sok z cytryny lub ocet, liście laurowe i potłuczone goździki, można dodać również łyżeczkę cynamonu – i chwilę podsmażamy.
2.     Śledzie kroimy na małe kawałki i układamy je w naczyniu warstwami, każdą warstwę smarujemy sosem. Tak przygotowane śledzie wkładamy do lodówki na kilka godzin, żeby „się przegryzły”.

Smacznego!


Komentarze