Każda rodzina ma swoje świąteczne tradycje. Nasza też. Jedną z takich tradycji jest to, że każdy ma za zadanie przygotować jakąś potrawę na Wigilię. Taki podział, żeby gospodarze wieczerzy wigilijnej mieli trochę łatwiej ;) Przez lata każdy wyrobił sobie swoją specjalizację, albo śledzie albo ciasto albo kapusta z grzybami, albo w wyniku rozmaitych kolei losu trzeba było nauczyć się także innych przepisów.
Mi w tym roku przypadło zadanie upieczenia ciast. Przepis przygotowałam, przetestowałam, po czym zepsuł mi się piekarnik (wiem już o tym było, ale Święta bez piekarnika?! muszę się wyżalić ;). Ciasto bez pieczenia jakoś mi nie pasuje, więc w tym roku zamiast ciasta będą śledzie z suszonymi pomidorami i żurawiną.
Śledzie z suszonymi pomidorami i żurawiną
Składniki:
1) 8
płatów śledziowych
2) 4
cebule
3) słoiczek
suszonych pomidorów
4) 120
g suszonej żurawiny
5) 120
g pestek dyni
6) olej
rzepakowy
7) 2
łyżki octu winnego
Sposób przygotowania
1. Pomidory
suszone kroimy w paski
2. Pestki
dyni prażymy na suchej patelni.
3. Cebulę kroimy w półplasterki i chwilę podsmażamy na
rozgrzanym oleju, tak aby pozostała lekko twarda. Cebulę przekładamy do miski i
dodajemy do niej 2 łyżki octu winnego, olej z suszonych pomidorów oraz około
pół szklanki oleju rzepakowego i delikatnie mieszamy.
4. Śledzie
kroimy na mniejsze kawałki (ok.3 cm).
5. W
wybranym naczyniu układamy warstwę śledzi, następnie cebulę, posypujemy ją
suszonymi pomidorami, suszoną żurawiną i pestkami dyni i tak aż do wyczerpania
składników. Na ostatnią warstwę wylewamy pozostały olej, w którym była cebula.
W razie potrzeby dodajemy jeszcze trochę oleju rzepakowego. Wierzch posypujemy
prażonymi pestkami dyni.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz