Mój Niejadek zobaczył na obrazku kolorowy deser z galaretki i właśnie taki sobie zażyczy. Zupełnie nie wiedzieć czemu, ani co go naszło, bo to jednak nowość, a on za nowościami delikatnie mówiąc nie przepada), ale jak matka Niejadka słyszy "mammmoo chcę to zjeść", to od razu przystępuję do działania, myśląc "może tym razem się uda i zje... ;)
Efekt? zjadł, trochę.... ale tym sposobem galaretki mamy włączone do naszego jadłospisu :D (jeszcze tylko nie wiem, czy wszystkie smaki, ale w planach jest kolejna wersja tego deseru, więc niebawem się okaże)
Kolorowy deser
Składniki:
1) 3
galaretki w różnych kolorach
2) 2
puszki mleka skondensowanego
3) 2
płaskie łyżki żelatyny do deserów
4) śmietana
30 lub 36 %
5) 1-2
łyżki cukru pudru
6) kolorowa
posypka
Sposób przygotowania
1. Galaretkę
przygotowujemy w sposób podany na opakowaniu, przelewamy do 6 lub 7 szklanek
lub pucharków i odstawiamy do zastygnięcia.
2. Mleko
skondensowane przelewamy do garnuszka i podgrzewamy (nie zagotowujemy).
3. Łyżkę
żelatyny zalewamy ok. 50 ml zimnej wody i odstawiamy aż napęcznieje, następnie
rozpuszczamy ją w kąpieli wodnej. Dodajemy
odrobinę podgrzanego mleka skondensowanego i mieszamy. Następnie rozpuszczoną
żelatynę dodajemy do pozostałego mleka skondensowanego i mieszamy.
4. Powtarzamy
czynności, czyli przygotowujemy galaretkę i ostudzoną wylewamy na warstwę z
mleka skondensowanego. A następnie przygotowujemy kolejną warstwę z mleka
skondensowanego i kolejną warstwę z galaretki.
5. Śmietanę
ubijamy z 1-2 łyżkami cukru pudru na sztywną pianę, przekładamy do rękawa
cukierniczego i wyciskamy na wierzch deseru, posypujemy kolorową posypką.
Smacznego!
* robiłam też wersję na skróty, czyli żelatynę wsypałam bezpośrednio do mleka skondensowanego, jak niektórzy radzą, ale potem musiałam dłuuugo mieszać, żeby nie było grudek
Komentarze
Prześlij komentarz